Gościem audycji “Wywiadówka” była dr Anna Bernaciak, wykładowczyni na poznańskim Uniwersytecie Ekonomicznym, radna Rady Miasta w Luboniu.
Członkini miejskiej komisji ochrony środowiska ma na swoim koncie kilkadziesiąt publikacji w obszarze m.in. przestrzeni miejskiej czy wpływu urbanizacji na nasze otoczenie. Radna jest także autorką analiz i opracowań, dotyczących ochrony środowiska dla miast takich jak Kwidzyń, Pruszcz Gdański czy Kutno. Dlatego też rozmowa w kolejnym wydaniu środowej audycji “Wywiadówka”, dotyczyła klimatu i wielkiego problemu polskich miast, czyli smogu.
Badacze od lat wyszczególniają dwa główne typy smogu: londyński oraz typu Los Angeles. Jak wskazuje jednak Anna Bernaciak, polskie zanieczyszczenie także doczekało się już swojej nazwy. – Mamy smog polski, czyli smog pyłowy. On jest nieco inny od londyńskiego, powoduje go raczej spalanie węgla a nie drewna – tłumaczy gość naszej rozmowy – W efekcie, jeśli mamy niskie temperatury, bezwietrzną pogodę, mamy do czynienia ze zjawiskiem smogu polskiego – dodaje radna.
Co mogłoby pomóc w walce z zanieczyszczeniem? Jednym ze sposobów jest wymiana pieców. Ale czy programy, mające pomóc mieszkańcom w zmianie źródła ciepła, są skuteczne? – Żaden miejski program nie jest sobie w stanie z tym problemem poradzić – diagnozuje dr Bernaciak – Władze na szczeblu gminnym nie będą w stanie udźwignąć kosztów, jakie się z tym wiążą [wymianą pieców – red.]. Ten problem wymaga rozwiązań systemowych – mówi radna i dodaje, że obecnie w Polsce nie mamy jednoznacznej diagnozy, jak wygląda sytuacja dotycząca niskiej emisji, która odpowiada za smog.
Zapraszamy do odsłuchania audycji: