Sondaż nawiązuje do obecnej sytuacji w naszym kraju. To był, prawie dla każdego z nas, nadzwyczaj trudny rok i powodów tego było mnóstwo. Człowiek może naprawdę znieść wiele: wojnę, inflację, polityków spod ciemnej gwiazdy itd., a mimo to zdolność adaptacji, pragnienie przeżycia i utrzymania się na powierzchni w określonych warunkach są niesamowite. Byliśmy ciekawi, do jakich respondenci zaliczą minione święta?
Zdecydowana większość respondentów – 80% – odpowiedziała twierdząco. Komentarze, które zanotowaliśmy to: „O tak, spędziłam je z rodziną”, „Spędziłem je z żoną u teściów w górach – były po prostu wspaniałe”, „Z pewnością tak, wśród rodziny zapomniałam o wszystkich troskach”, „Były super, ale za krótko trwały”, „Udały się, po trzech latach odwiedziły mnie dzieci z Kanady i zostaną do Trzech Króli”, „Uwielbiam ten czas, to dla mnie najpiękniejsze święta w roku”, „Były bardzo udane, w święta zaręczyliśmy się z moim chłopakiem”, „Odetchnąłem w nie od codziennych problemów i trosk”.
Dużo mniejsza grupa respondentów – 16% – odpowiedziała przecząco, argumentując swoje wypowiedzi m.in. tak: „Niestety, zepsuła mi je choroba”, „Jak mogły być udane, skoro spędziłem je w pracy”, „Nie bardzo, mam zbyt wiele problemów”, „Nie, ponieważ straciłem pracę”, „Nie z powodu choroby moich bliskich, która uniemożliwiła im przyjazd do mnie na święta”.
Najmniejsza grupa respondentów – 4% – nie miała zdania. Komentarze, które zanotowaliśmy to: „I tak i nie – rodzinnie tak, natomiast z powodu drożyzny nie”, „Tak pół na pół – nie miałam nastroju z powodu licznych problemów, ale ucieszyłam się, że zaprosiła mnie na święta rodzina”, „Trudno powiedzieć, z jednej strony tak, z drugiej nie, ale nie będę się wdawać w szczegóły”.
Sondaż przeprowadził i opracował Paweł Wolniewicz
Te święta Bożego Narodzenia 2022 były bardzo smutne , nigdy nie były tak ubogie….że względu na zawód jako opiekun w DPS,a mąż pracujący w pogotowiu ratunkowym w poznaniu jako ratownik spędziliśmy w pracy .święta skromne jak nigdy dotąd….inflacja robi swoje….