Czy zostałeś spisany w ramach spisu powszechnego?

Wyniki sondażu nawiązującego do Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań, który zakończył się 30 września.

Według danych GUS w tegorocznym spisie powszechnym wzięło udział około 90 procent osób nim objętych, wynika z danych przedstawionych na nieco ponad tydzień przed zakończeniem zbierania formularzy. Można pokusić się o stwierdzenie, że procent ten zwiększył się w ostatnich dniach spisu.

Pierwsze wstępne wyniki NSP 2021 poznamy w styczniu przyszłego roku. Byliśmy ciekawi, jak respondenci odniosą się do kwestii swojego udziału w NSP.

 

Zdecydowana większość respondentów – 78% – odpowiedziała twierdząco. Komentarze, które zanotowaliśmy to: „Spisałam się sama przez Internet”, „Spisał mnie mąż w urzędzie w Poznaniu”, „Zostałem spisany razem z żoną przez wnuczkę, zrobiła to przez Internet”, „Osobiście poszłam do punktu tutaj w mieście, był tam, gdzie kiedyś mieścił się bank”, „Zadzwonił do mnie rachmistrz”, „Sam zadzwoniłem, by się spisać, bo tak było dużo szybciej”, „Przez Internet się spisaliśmy. Dużo wygodniej, więcej czasu i bez stresu”, „Spisałam się, poszłam do punktu na ul. Sikorskiego”, „Zadzwoniła do mnie Pani z urzędu i spisała mnie i męża”, „Zostałem spisany razem z synem, wydaje mi się, że zrobił to przez Internet”, „Spisałam się, ale chyba tylko częściowo. Na okres spisu nie było mnie w mieście, więc nie mogłam się pojawić w punkcie osobiście. Jednakże próbowałam dodzwonić się na infolinię, tam mój spis się zaczął, ale mnie rozłączyło. Później nie mogłam się dodzwonić. Zadzwoniłam do urzędu, a tam mi powiedziano, że mam osobiście się pojawić w punkcie i nie udało mi się z nimi dogadać, ja nie mogłam przyjechać w tamtym okresie specjalnie do punktu. Tak więc mam nadzieję, że mimo wszystko jestem spisana, w razie problemów mam wszystkie połączenia w telefonie”, „Zadzwonił do nas rachmistrz. Poszło dużo szybciej, bo nie było masy pytań jak w Internecie”, „Nie mam komputera w domu więc poszłam się spisać do urzędu”, „Spisałam się przez Internet, ponieważ siostra mi powiedziała, że można wygrać samochód w jakiejś loterii. Jednakże nie udało mi się wygrać, ale spisana jestem”.

 

Dużo mniejsza grupa respondentów – 12% – odpowiedziała przecząco, argumentując swoje wypowiedzi m.in. tak: „Nikt się z nami nie skontaktował”, „Nie wiedziałem, że to teraz trzeba było zrobić”, „Nie chciałam się spisywać. Moim zdaniem udzielanie informacji, o jakie prosili w formularzu online, jest niepotrzebne! Dlatego też się nie spisałam”, „Nikt do mnie nie zadzwonił, nie wysłano żadnego e-maila i do domu też nikt nie przyszedł, więc nie jestem spisany”.

 

Najmniejsza grupa respondentów – 10% – odmówiła udzielenia odpowiedzi.

 

Sondaż przeprowadziła Magdalena Wende

Oprac. Paweł Wolniewicz