Sukcesy młodych modelarzy

Utalentowani lubonianie – rodzeństwo Małgorzata i Tomasz Jeziorni, stypendyści Miasta Luboń odnieśli sukcesy na Mistrzostwach Świata FAI Modeli Swobodnie Latających Juniorów w Bułgarii. Tomasz zdobył srebrny medal w klasie F1B (tzw. gumówki) oraz otarł się o podium, zajmując wysokie 4. miejsce w klasie F1A, natomiast Małgosia – w kategorii Szybowce – w klasyfikacji generalnej znalazła się na 23. miejscu, a wśród dziewcząt była szósta.

Tomasz

Tomasz Jeziorny ma 16 lat, jest absolwentem Szkoły Podstawowej nr 1 w Luboniu. Obecnie jest uczniem VIII Liceum Ogólnokształcącego im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Od kilku lat interesuje się modelarstwem i z roku na rok, osiąga w tej dyscyplinie coraz więcej sukcesów. Bakcyla zaszczepił w nim ojciec – Jarosław, który również jest modelarzem i od samego początku kibicuje synowi. Świeżo upieczony Wicemistrz Świata jest mieszkańcem naszego miasta, natomiast reprezentuje klub modelarski AERO Środa Wielkopolska, funkcjonujący przy średzkim Ośrodku Kultury. Potwierdziło się, że średzki klub prowadzony przez instruktora Radosława Oporowskiego szkoli aktualnie najlepszych juniorów w kraju, w kategorii modeli swobodnie latających. Warto wspomnieć, że oprócz modelarstwa Tomasz jest również pasjonatem piłki nożnej i zawodnikiem Szkoły Futbolu Luboń.

Małgosia

Małgorzata Jeziorna ma 13 lat i jest uczennicą VIII klasy Szkoły Podstawowej nr 1 im. bł. Edmunda Bojanowskiego w Luboniu. Podobnie jak jej ojciec – Jarosław i starszy brat – Tomasz jest pasjonatką modelarstwa, które można powiedzieć ma w genach. Podobnie jak brat reprezentuje klub modelarski AERO Środa Wielkopolska i z roku na rok odnosi coraz większe sukcesy. Warto wspomnieć, że Małgosia, jako pasjonatka tańca, jest również tancerką lubońskiej Akademii Tańca Bezuma.

Mistrzostwa

Przygotowania do nich trwały od marca tego roku, niestety, warunki pogodowe bardzo często nie pozwalały na przeprowadzenie treningów.

„W moim przypadku sezon lotniczy zaczął się kontuzją ręki. Uniemożliwiło mi to starty w wielu zawodach. W związku z tym miałam mało czasu na przygotowania do mistrzostw. Było to dla mnie bardzo trudne, lecz się nie poddałam. Pogoda także nam nie sprzyjała. Był moment, że chciałam się poddać, ale się spięłam i starałam się jak mogłam. Po wyczerpujących treningach w końcu nadszedł dzień wyjazdu” – wspomina Małgosia.

Zawody odbyły się między 25 a 30 lipca.

„Były bardzo trudne i wyczerpujące z powodu panującej temperatury, która w niektórych momentach przekraczała 40 stopni oraz niemiłosiernie grzejącego słońca, jednak każdy z nas dał z siebie wszystko. Dzień po przyjeździe zaczął się Puchar Świata (zawody poprzedzające mistrzostwa) w kategorii F1A (szybowce), który potraktowaliśmy jako trening, jednak Gosia zajęła w nim bardzo wysokie 7. miejsce oraz 5. miejsce w kategorii junior” – wspomina Tomasz.

W poniedziałek, 25 lipca rano pojechali na trening, następnie na certyfikowanie modeli (ważenie i mierzenie modeli). Wieczorem uczestniczyli w oficjalnym otwarciu mistrzostw w Valchitran – miejscowości położonej w środkowej Bułgarii.

We wtorek odbyły się zawody w kat. szybowce. Pogoda nie sprzyjała, a wiatr zmienił swój kierunek o 180 stopni w przeciągu minuty. Po siedmiu kolejkach trudnych i wymagających zawodów Małgosia zajęła 23. miejsce w kategorii generalnej i 6. wśród dziewcząt, natomiast Tomasz zajął 4. miejsce ze stratą 5 sekund do 3. W klasyfikacji drużynowej Reprezentacja Polska, w której kadrze znaleźli się lubonianie zajęła 5. miejsce.

Następnego dnia odbyły się zawody w konkurencji F1B (gumówki). Rano wiatr wiał na tyle mocno, że loty w pierwszej kolejce najczęściej kończyły się na ogrodach działkowych, w pobliskim lesie. Po siedmiu kolejkach Tomasz, jako jeden z czterech zawodników, zakwalifikował się do dogrywek, które odbyły się późnym popołudniem. Pierwsza trwała 360 sekund. Odpadł po niej Izraelczyk. W drugiej dogrywce, o godz. 18.30 maksymalny czas lotu ustalono na 480 sekund. Nikomu z trójki pozostałych w stawce młodych modelarzy nie udało się wylatać maksymalnego czasu lotu, jednak sprawa pozycji końcowych została rozstrzygnięta. Trzecie miejsce z wynikiem 238 sekund zajął Niemiec, drugie Tomasz – 265 sekund, natomiast pierwsze Amerykanin – 317 sekund. Polska (trenerem kadry jest Stanisław Skibicki) zajęła w klasyfikacji drużynowej 3. miejsce, a najlepszym zawodnikiem ekipy okazał się Tomasz Jeziorny.

W piątkowy wieczór, 29 lipca odbył się uroczysty bankiet dla uczestników mistrzostw, natomiast dzień później uroczyste ich zakończenie.

„Zawody były dla nas ogromnym przeżyciem. Ilość zawodników, różnorodność sprzętowa – każda reprezentacja przyjechała z czymś innym, co było po prostu piękne. Jednak poza naszym podwórkiem są wprowadzane bardzo ciekawe i inspirujące innowacje. Podczas takich zawodów można dostrzec i odczuć prawdziwy charakter modelarzy lotniczych” – powiedział Tomasz.

„W dzień mistrzostw było dużo stresu, lecz każdy się starał jak mógł. Był wysoki poziom, ponieważ uczestniczyło w nich aż 14 reprezentacji. Tym razem nie stanęłam na podium, lecz jestem z siebie dumna, jak i z każdego z nas. Nie każdy lot wyszedł, ale nikt się nie poddał. Dla każdego to były pierwsze tak duże zawody i myślę, że mimo różnych problemów technicznych i psychicznych daliśmy radę. Chciałabym podziękować wszystkim za wsparcie i pomoc w szczególności mojemu Tacie, bez którego nie byłoby żadnego sukcesu i mojemu Bratu za każdą jakże pomocną wskazówkę” – dodała Małgosia.

Rodzeństwo zgodnie przyznało, że nie osiągnęliby sukcesów, gdyby nie Tato – ich najwierniejszy kibic i trener oraz wsparcie Mamy – Agaty.

Obecnie Małgosia i Tomasz przygotowują się do następnych startów. Gratulujemy im odniesionych sukcesów i życzymy kolejnych.

(PAW)