Strona główna / Aktualności / „List do pani E.”

„List do pani E.”

Gdy Ci niebo błękitne podziurawią gwiazdami,

gdy Ci ziemia ucieka spod nóg,

horyzontu żółty aksamit

zmienił się w czarny tren

na Twój grób.

 

Gdy do tańca już nikt nie prosi,

lista gości zmienia się z każdym dniem,

nam umarłym jedynie wypada,

jak uśmiechać się tylko przez sen.

 

Mojej prawej burty kolano strzaskane

i koszula w żagiel się rwie,

gdy omijam koralowe ostrowy burzanu,

gdy tak płynę do Ciebie we śnie.

 

Mijam dwudziestoletnich starców

kiedy martwy wracam do Ciebie nad ranem,

dwudziestoletni starcy i starsi

– listem śmierci gończym poszukiwani.

 

A Ty pieczesz ciasteczka i rogaliki,

masz policzone już wszystkie dni,

wplatasz piosenki w warkoczyki,

tak ufnie z ręki jedzą Ci psy.

 

Rzucasz nam patyk na powitanie,

ale mylisz me imię przed snem,

a ja Ci miłość przynosząc w zębach

żałuję bardzo, że nie jestem

psem.

 

Sergiusz Adam Myszograj

Wiersz napisany 24 lutego (pani E. to pani Europa)

Redakcja GL

Gazeta Lubońska - niezależne pismo i portal mieszkańców Lubonia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *