Pierwszą edycję biegu niepodległości ukończyło 326 zawodników. Natomiast podczas jego ostatniej edycji, w 2019 roku uczestniczyło w nim już 1247 osób. Wówczas impreza zakończyła się nie tylko sukcesem organizacyjnym, ale również sportowym, bowiem rekord 10-kilometrowej trasy ustanowił Paweł Ochal (31:51). Wśród kobiet również z rekordem trasy najszybsza była Monika Kapera (36:12). Od tego właśnie roku impreza odbywać zaczęła się pod honorowym patronatem śp. „ppłk Ludwika Misieka” – polskiego żołnierza – kaprala AK i dowódcy drużyny plutonu Kedywu podczas II wojny światowej. Niestety zawody, objęte przez nas patronatem medialnym, wracają na mapę Miasta Luboń dopiero teraz, po dwóch latach nieobecności spowodowanej epidemią COVID-19.
Cieszę się, że po dwóch latach przerwy spowodowanej pandemią, udało nam się powrócić z Biegiem Niepodległości na ulice Lubonia. Przez ten cały czas dostawałem dziesiątki maili z zapytaniem czy bieg w kolejnych latach się odbędzie. Dla mnie najważniejsze jest bezpieczeństwo uczestników i atmosfera, którą oni i kibice tworzą. Dlatego nie chciałem robić biegów wirtualnych, wolałem poczekać. W końcu udało się wrócić i to mnie bardzo cieszy. Dopisała pogoda i frekwencja, dlatego dziesiątą, jubileuszową edycję uważam za udaną i powoli myślę nad przyszłoroczną imprezą, na którą już dzisiaj zapraszam! – powiedział Adam Chudzicki, organizator biegu – dziękując jednocześnie wszystkim sponsorom i partnerom wydarzenia.
Więcej informacji zamieszczono na stronie internetowej www.lubonskibiegniepodleglosci.eu
Paulina Korytowska
fot. Rafał Wojtyniak