Różne osoby nawołują do przeciwstawiania się obostrzeniom sanitarnym, zachęcają do wyzwalania z uciemiężenia i łapania świeżego oddechu.
Jednak osoba przechodząca przez Lasek Majoński chyba źle zrozumiała te apele i zrzuciła nie ten kaganiec co trzeba.
Rafał Wojtyniak