V liga
W ostatnim meczu w rundzie wiosennej 2020/21 Stella na własnym boisku przegrała z Rawią Rawicz 1:3. Jedyną bramkę zdobył Alain Ngamayama. Jak się okazało była to jego ostatnia bramka w barwach tego klubu, ponieważ wspólnie z Marcinem Mroczyńskim postanowili zakończyć swoją karierę piłkarską.
Podsumowanie sezonu: Stella zakończyła swoje rozgrywki na 9 miejscu. W rozegranych 34 spotkaniach, zdobyła 47 punktów odnosząc 14 zwycięstw, uzyskując 5 remisów i doznając 15 porażek. Jej zawodnicy strzelili 66 bramek, tracąc 64. Łupem bramkowym podzielili się: Marcin Ogrodowczyk – 13 bramek, Dawid Jakubiak – 8, Adam Michalak – 7, Dawid Jurga – 6, Alain Ngamayama – 6, Jakub Solarek – 5, Dariusz Wróblewski – 4, Daniel Smulkowski – 3, Oleksandr Hladysh – 3, Norbert Stangierski – 2 oraz Marcin Mroczyński, Tomasz Mroczyński, Michał Jarzec, Jakub Małkowski, Jakub Łukaszewski, Jakub Sobczyk, Mikołaj Fręśko, Stanisław Siekański i Orest Slabodian po jednej.
Po skończonym sezonie wypowiedzieli się:
Trener zespołu Sebastian Kleiber: „Sezon 2020/21 był bardzo trudny ze względu na panującą pandemię. Był niezwykle długi. Z osiągniętego wyniku powinniśmy się cieszyć, gdyż jako beniaminek utrzymaliśmy się w lidze zajmując miejsce w środku tabeli. Nie było wiadomo dokładnie ile spada drużyn, więc niemal do samego końca musieliśmy walczyć o jak najlepszą lokatę w tabeli. Dla zdecydowanej większości zawodników był to pierwszy sezon na takim poziomie rozgrywek. Mimo to uważam, że zaprezentowaliśmy się dobrze i mogliśmy zdobyć trochę więcej punktów. W wielu meczach wcale nie odbiegaliśmy umiejętnościami od wyżej notowanych rywali, kilka oczek straciliśmy w końcówkach meczów, szczególnie wiosną. Dużym sukcesem klubu w minionych rozgrywkach była obrona Pucharu Polski. Chciałbym podziękować drużynie i osobom działającym przy niej za ten sezon, za zaangażowanie w pracę, włożony wysiłek i poświęcony czas. Przed nami kolejne wyzwania, na pewno będzie trudno, gdyż z końcem sezonu swoją przygodę z piłką zakończyli Alain Ngamayama i Marcin Mroczyński. Zastąpić ich będzie niezwykle trudno. Dziękuję im za okres wspólnej współpracy i życzę wszystkiego najlepszego”.
Prezes Stelli Szymon Dorna: „Jestem bardzo zadowolony z sezonu. Przed rozpoczęciem rozgrywek zakładałem jako główny cel utrzymanie się w V lidze i zespół ten cel zrealizował. Gratuluję trenerowi i zawodnikom bardzo dobrego 9 miejsca w lidze. Trzeba również pamiętać, że jesienią Stella po raz drugi z rzędu zdobyła Okręgowy Puchar Polski, co również jest dużym osiągnięciem. Teraz przed drużyną krótka przerwa i za chwilę zaczynamy przygotowania do drugiego sezonu w V lidze, który zakończy się w 100-leciu istnienia naszej Stelli. Wraz z ostatnim meczem sezonu, swoje kariery zakończyli Alain Ngamayama i Marcin Mroczyński, którym chciałbym bardzo podziękować za godne reprezentowanie barw Stelli Luboń i życzę powodzenia w życiu osobistym oraz zawodowym. Za ten zakończony sezon dziękuję bardzo wszystkim, którzy pomagają Stelli w funkcjonowaniu, szczególnie Urzędowi Miasta Luboń, LOSIR, firmom: SPECKABLE, Smaczne Torty.pl, Vemat, Futbolsport, Akropol Inwestycje, Solarium Malibu, House Pizza, Antyki Łukaszewscy oraz Mauritius Szkoła Języków Obcych. Dziękuję również za wsparcie Panu Augustowi Krawcowi, jak również za pomoc w organizacji meczów domowych: Izabelli Szynce, Markowi Ratajskiemu, Robertowi Leśniakowi, Romanowi Kaźmierczakowi.
Władysław Szczepaniak
A klasa Luboński KS.
W ostatnim meczu w sezonie 2020/21 drużyna seniorów Lubońskiego KS-u przegrała u siebie z zespołem GKS-u Golęczewo 1:2. Bramkę dla LKS-u zdobył Dawid Minge.
Podsumowanie całego sezonu: Luboński KS zakończył swoje rozgrywki na 9 miejscu. W rozegranych 26 meczach zdobył 29 punktów, odniósł 7 zwycięstw, uzyskał 8 remisów i przegrał 11 meczów. Jego zawodnicy zdobyli 45 bramek, tracąc 52. Bramki strzelali: Kevin Kasztelan – 11, Daniel Czarnecki – 9, Radosław Kaszuba – 4, Jakub Rosołowicz – 3, Maciej Urbański – 3, Piotr Poszwa – 3, Dawid Minge – 2, Kacper Kowalski – 2, Dawid Chałupniczak – 2 oraz Fabian Wosiek, Marcin Biernacki, Krystian Nowicki, Bartosz Grasz, Michał Brezyna i Kacper Wilczyński po jednej.
Po skończonym sezonie wypowiedzieli się:
Prezes Lubońskiego KS-u Roman Winkel: „Na sezon 2020/21, niestety ponownie duży wpływ miała pandemia i wszystkie związane z tym ograniczenia. Na szczęście udało się sezon zagrać w całości do końca. Największą zmianą, była zmiana na stanowisku trenera. Jacka Paska zastąpił dobrze znany w Luboniu, były zawodnik i trener naszego klubu Marek „Zocha” Wilczyński. Jego zadaniem było i pozostaje tchnąć nowego ducha w drużynę, która ma wciąż niewykorzystany potencjał do wywalczenia awansu do klasy okręgowej. Dlatego z umiarkowanym optymizmem mogę stwierdzić, że gra w rundzie wiosennej wyglądała już dużo lepiej niż jesienią. Poniesione porażki w większości były minimalne, za to osiągnięte zwycięstwa przekonywujące. Powodem do dumy zawsze jest dla mnie fakt, że kolejni nasi wychowankowie mieli okazję zadebiutować w seniorach i to z powodzeniem. Mogę tylko żałować, że w tak małej ilości, ale to już jest osobny i trudny temat”.
Trener zespołu LKS-u Marek Wilczyński: „Podsumowując rundę wiosenną, od której zacząłem prowadzić w Lubońskim seniorów, to jeśli chodzi o liczbę zdobytych punktów, z pewnością nie była to runda z której można być zadowolonym, bo zawsze trzeba grać o jak najwyższe cele. Wykładnikiem naszych meczów zawsze będzie dla mnie gra z pierwszą czwórką w tabeli, a w nich zabrakło trochę ogrania, boiskowego cwaniactwa, czy doświadczenia. Na pewno cieszy fakt, że zagrało w tej rundzie paru młodych naszych chłopaków, jak Kacper Wilczyński, Iwo Woliński, Piotr Poszwa, Dawid Minge czy Marcin Biernacki. Już teraz kluby z IV i V ligi pytają się o nich, ale na wszystko u młodych chłopaków potrzeba czasu, ciężkiej pracy na treningach i pokory. Trzeba twardo stąpać po ziemi, nawet w A klasie”.
Odejście Sebastiana Maćkowskiego z Lubońskiego KS-u.
Z dniem 30 czerwca Sebastian Maćkowski zrezygnował z funkcji trenera. Ostatnio szkolił juniorów starszych w klubie przy ul. Rzecznej. W jego podziękowaniu czytamy: „Chciałbym podziękować wszystkim zawodnikom, których miałem przyjemność trenować, Prezesom Romanowi Winkelowi, Szymonowi Lisiakowi, Karolowi Bękowskiemu oraz trenerom, z którymi miałem okazję współpracować, w szczególności Krzysztofowi Piskule. Przeszedłem w tym klubie drogę od drużyny Orlika do zespołu juniora starszego, przez ten okres spotkałem na swojej drodze wielu fantastycznych ludzi, przeżyłem wiele świetnych chwil i emocji. Cele sportowe, które sobie założyłem przeszły moje najśmielsze oczekiwania, za co ogromny szacunek dla zawodników, szczególnie tych których miałem okazję prowadzić w ostatnim roku. Nadszedł czas na nowy cel, jakim jest utworzenie zespołu seniorskiego złożonego w większości z zawodników w zespole juniora starszego z historią związaną z Luboniem. Wielkie dzięki za przyjęcie w swoje szeregi Szkole Futbolu Luboń w szczególności trenerom Leszkowi Balcerkowi oraz Mikołajowi Kłodzińskiemu. Do zobaczenia na piłkarskich boiskach”.
Nieodparcie nasuwa się pytanie do prezesa klubu LKS-u Romana Winkela oraz trenera zespołu seniorów LKS-u Marka Wilczyńskiego. Władysław Szczepaniak: Jak Panowie skomentujecie rezygnację trenera Sebastiana Maćkowskiego? Obecnie pojawiło się wiele komentarzy i refleksji w tej sprawie. Być może był jakiś inny powód odejścia? Tym bardziej, mając na względzie sukcesy trenera i zespołu oraz bardzo udany sezon.
Prezes klubu Roman Winkel: Dlaczego rozstaliśmy się z trenerem Maćkowskim? Osobiście jest to dla mnie bardzo trudny temat, bo przecież po to m.in. przyszedłem do Lubońskiego żeby z czasem naszym pierwszym juniorom pomóc wejść do piłki seniorskiej w tym klubie. Niestety Zarząd z trenerem miał całkowicie rozbieżne zdanie w temacie sposobu realizacji tego celu. Dlatego kładąc na szali przyjęcie dwukrotnie złożonej w sezonie rezygnacji trenera z pracy w naszym klubie, a na drugiej dalsze funkcjonowanie całego klubu, byliśmy zmuszeni przyjąć tę rezygnację. W tym miejscu chcę tylko bardzo podziękować trenerowi za jego wieloletnią pracę dla naszych chłopaków i za to, że zgodnie z naszą umową pozwoliliśmy im w spokoju dokończyć sezon i cały rok szkolny.
Trener seniorów LKS-u Marek Wilczyński:
Odnośnie chęci odejścia naszych juniorów myślę, że każdy ma wybór w życiu, by realizować swoje marzenia piłkarskie. Nie wiem czy zaczynanie od najniższego poziomu rozgrywek to są ich ambicje. Ja w ich wieku grałem już na poziomie I ligi i uważam, że każdy młody piłkarz kończący wiek juniora musi iść do góry i szukać swojego szczęścia w wyższych ligach, a ja na pewno chcę im w tym pomóc. Luboński nawet w A klasie może być dla nich dobrym początkiem do gry w seniorach i przygody z dużą piłką. Przykładem i wzorem do naśladowania może być Robert Lewandowski, zmieniał kluby i trenerów w grupach młodzieżowych i seniorskich i każdy z tych trenerów miał swój wkład, by stał się wielkim piłkarzem światowego formatu. Gra na poziomie B klasy, gdy mogą jeszcze grać rok w juniorach, to moim zdaniem zabieranie im cennego czasu na rozwój w zakresie fizycznym, a przede wszystkim techniczno-taktycznym. Zeszłoroczna wysoka porażka naszych juniorów w Pucharze Polski z A klasową drużyną z Mosiny pokazała, że jeszcze dużo pracy na treningach przed nimi, chyba, że już się z nich zrobiło piłkarzy. Nie mniej jednak szczerze życzę chłopakom powodzenia.
Nasuwa się pewna refleksja, mianowicie nigdy się nie spotkałem z tym, że trener juniorów stawia warunki Zarządowi – że jeśli nie będzie trenerem seniorów, to zabiera całą drużynę do B klasy. W innym klubie pozbawia ich grania roku w lidze wojewódzkiej.
List Prezesa Zarządu Lubońskiego 1943 – Romana Winkela do piłkarzy, ich rodziców oraz sympatyków klubu zamieściliśmy na portalu „GL”: www.gazeta-lubon.pl.
Władysław Szczepaniak
A klasa
Pogromu już nie zobaczymy w Luboniu!
W ostatnim meczu rundy wiosennej, na własnym boisku Pogrom uległ KS Fałkowo 1:6. Bramkę zdobył Dawid Kubiak.
Podsumowanie całego sezonu: Zespół Pogromu zakończył swoje rozgrywki na ostatnim 14 miejscu w swojej grupie i spadł do B klasy. W rozegranych 26 spotkaniach zdobył zaledwie 8 punktów, odniósł 2 zwycięstwa, uzyskał 2 remisy i poniósł aż 22 porażki. Jego zawodnicy strzelili 27 bramek, tracąc 110. Bramki strzelali: Dawid Kubiak – 15, Mikołaj Anioła – 5, Maciej Matuszalski – 2 oraz Przemysław Latosi, Rafał Laks, Mateusz Jóźwiak, Michał Jankowski i Piotr Gembala po jednej.
Oto wypowiedź Prezesa Szymona Owsiannego: „To zdecydowanie nie był udany sezon w naszym wykonaniu. Liczyliśmy, że uda nam się utrzymać w A klasie i po pierwszej rundzie były nawet na to szanse, ponieważ dzieliły nas minimalne różnice punktowe od innych drużyn walczących o utrzymanie. Był plan mocnego przygotowania się do rundy. Niestety w obliczu pandemii rozgrywki ruszyły z marszu, a zawodnicy wrócili na boisko praktycznie prosto z kanapy, ponieważ treningi były jak wiadomo w tym czasie zakazane. Niektóre kolejki musieliśmy rozgrywać w środku tygodnia, przez co wielu zawodników nie mogło zagrać ze względu na swoją pracę. Skupiając się na aspektach czysto sportowych – szkoda, że zbyt wiele spotkań przegrywaliśmy zdecydowanie już w pierwszej połowie meczu, przez co ciężko nam było zebrać się w sobie i powalczyć o wynik. Zbyt wiele punktów oddaliśmy tak naprawdę za darmo, co boli. Nasz zespół już nie zagra w Luboniu. Zaczęliśmy swoją przygodę siedem lat temu. Przez te lata klub był bez wsparcia finansowego ze strony Miasta. Awansował w swojej szczytowej formie, potrafił wygrać mecz z faworyzowanym Lubońskim. Nigdy nie oczekiwaliśmy jakiegoś wielkiego wsparcia, klub potrafił radzić sobie dzięki ludziom mającym piłkarską pasję. Niestety, gdy co jakiś czas słyszy się, że dobrze jakby na ulicy Rzecznej grał tylko jeden klub, to nie jest to miłe. W pewnym momencie się odechciewa. Właściwie zawsze mieliśmy problem z przeprowadzaniem treningów przy ul. Rzecznej, więc bardzo często nasze sesje treningowe przeprowadzaliśmy na Orlikach w Poznaniu. Razem z Zarządem i zawodnikami podjęliśmy decyzję, że połączymy swoje siły z Przemysławem Poznań, dołączymy do MKS wzmacniając nowy projekt jakim jest drużyna rezerw tego klubu. Uznaliśmy, że jest to lepsza opcja dla przyszłości i rozwoju zawodników. Na koniec chcielibyśmy podziękować wszystkim byłym i obecnym zawodnikom, którzy przeżyli razem z nami tą emocjonującą przygodę. Podziękowania również kierujemy dla boiskowego Macieja Raźniaka i Darii Patronowskiej, na których zawsze mogliśmy liczyć. Dziękujemy wszystkim, którzy dali Pogromowi trochę serca. Myślimy, że udało nam się pokazać, że jeśli bardzo czegoś chcemy, to możemy tego dokonać”.
Władysław Szczepaniak
B klasa
W ostatniej kolejce w sezonie 2020/21 rezerwy Stelli na własnym boisku odniosły okazałe zwycięstwo, pokonując LSSG Grodzisk Wlkp. 6:1. Łupem bramkowym podzielili się: Adrian Wojtysiak – 2 oraz Marcin Maliński, Bartosz Bartoszak, Kacper Jankowski i Jakub Wawrocki po jednej. Sezon można zaliczyć do bardzo udanego. Zespół prowadzony przez trenera Sebastiana Kleibera zajął 5 miejsce. Po ostatnim meczu z dalszej gry zrezygnował kapitan zespołu rezerw Adrian Wojtysiak, który podjął pracę trenera.
Podsumowanie sezonu: Rezerwy Stelli zakończyły rozgrywki na 5 miejscu. W 22 spotkaniach zdobyli 36 punktów, odnosząc 12 zwycięstw i doznając 10 porażek. Strzelili 62 bramki, tracąc 45. Bramki strzelali: Mateusz Murawski – 11, Adrian Wojtysiak – 10, Marcin Maliński – 7, Piotr Michalak – 6, Bartek Bartoszak – 4, Jakub Krupkowski, Jakub Budych, Jakub Wawrocki, Daniel Baran, Patryk Łukaszewski, Jan Szumacher, Filip Wochna i Adrian Woźny po 2, oraz Adam Michalak, Krzysztof Małkowski, Jakub Małkowski, Jakub Łukaszewski, Jakub Sobczyk, Dominik Kaczmarek, Norbert Stangierski, i Kacper Jankowski po 1.
Władysław Szczepaniak
V liga Red Box 2020/2021 grupa wielkopolska II
- Korona Piaski 34 79 106:35
- Kania Gostyń 34 77 77:30
- AP Reissa Poznań 34 70 92:38
- Lipno Stęszew 34 69 85:40
- Przemysław Poznań 34 58 74:61
- Rawia Rawicz 34 55 64:46
- Wiara Lecha Poznań 34 53 60:69
- Płomień Przyprostynia 34 49 77:72
- Stella Luboń 34 47 66:64
- Orkan Chorzemin 34 47 64:64
- PKS Racot 34 42 55:80
- Grom Plewiska 34 41 56:59
- Promień Krzywin 34 41 47:69
- Sokół Pniewy 34 40 55:65
- Grom Wolsztyn 34 34 54:85
- Piast Poniec 34 30 51:74
- Patria Buk 34 25 43:109
- Pogoń Śmigiel 34 10 26:89
Klasa A Proton 2020/2021 grupa wielkopolska III
- Lotnik 1997 Poznań 26 61 86:33
- Polonia Poznań 26 61 114:30
- KS Fałkowo 26 59 118:42
- Błękitni Owińska 26 48 74:35
- Maratończyk Brzeźno 26 46 79:73
- Sokół Mieścisko 26 44 66:48
- WKS Owieczki 26 41 60:48
- Piast Łubowo 26 32 44:57
- Luboński KS 26 29 45:52
- Poznań FC 26 24 47:74
- GKS Golęczewo 26 24 58:101
- Antares Zalasewo 26 21 43:91
- Tarnovia II Tarnowo 26 14 49:116
- Pogrom Luboń 26 8 27:110
Klasa B Proton 2020/2021 grupa wielkopolska VI
- Rokita Rokietnica 22 58 89:37
- Koziołek Poznań 22 49 79:30
- Okoń Sapowice 22 42 57:36
- Arka Kiekrz 22 41 83:47
- Stella Luboń 22 36 62:45
- AP Dębiec Poznań 22 34 68:49
- Orły Plewiska 22 31 54:43
- LSSG Grodzisk Wlkp 22 28 39:57
- Złoci II Złotkowo 22 23 56:56
- Odlew Poznań 22 22 33:55
- Orlik Sepno 22 20 63:82
- Pluton Przeźmierowo 22 0 18:164
WSZ