Gazeta Lubońska – portal mieszkańców Lubonia
Klub z ul. Rzecznej ma nowy zarząd i nową/starą nazwę.
W poniedziałek, 27 czerwca na Walnym Zebraniu członków Stowarzyszenia Luboński 1943 wybrano nowy Zarząd Klubu, w którym znaleźli się: Ryszard Dolata (Prezes Zarządu), Tomasz Domagała (Zastępca Prezesa), Maciej Witkowski (Skarbnik) oraz Jan Kaczmarek, Michał Kaczmarek, Adam Jarecki i Michał Balcerek.
Ponadto podczas zebrania podjęto szereg uchwał, w tym powrót do historycznej nazwy klubu znad Warty – Luboński KS.
„Jestem bardzo szczęśliwy, że mogłem przekazać stery, w najlepsze ręce, na jakie Luboński KS w pełni zasługuje…” – powiedział dotychczasowy prezes LKS Roman Winkel.
Roman Winkel podsumował swoją 4-letnią kadencję na stanowisku prezesa Lubońskiego KS
Na początek mała ciekawostka: według moich obliczeń, byłem pierwszym prezesem Lubońskiego KS, który w XXI wieku, sprawował swoją funkcję przez całą kadencję. Mam nadzieję i życzę, żeby teraz było to już obowiązującym standardem. Te cztery lata kadencji minęły mi bardzo szybko, a to chyba dlatego, że były bardzo intensywne. Cieszę się z tego wszystkiego, co udało nam się w Lubońskim zrobić. Jednocześnie, staram się nie zamartwiać porażkami, które miały miejsce. Gdy zaczynaliśmy ostatnią kadencję, zostałem poproszony o wywiad prasowy, w którym przedstawiłem nasze cele. Mówię „nasze”, bo wszystkie najważniejsze decyzje, starałem się, aby były podejmowane kolegialnie, przez cały Zarząd. Długo „graliśmy do jednej bramki”, którą był rozwój naszego klubu, poprzez postawienie na rozwój dzieci i młodzieży. Tak, aby z czasem o sile zespołu seniorskiego mogli decydować nasi wychowankowie. Aby, jak wtedy powiedziałem: Luboński był klubem, w dosłownym tego słowa znaczeniu: lubońskim. Niestety, z czasem górę wzięły prywatne ambicje i ten cel nie został zrealizowany na miarę możliwości, jakie były. Cieszę się jednak, że w minionym sezonie, w drużynie seniorów, zadebiutowała już większość naszych juniorów, co przyniosło obopólne korzyści. Seniorzy poczuli motywujący: „oddech na plecach”, a juniorzy zobaczyli nie mniej motywujące do dalszej pracy „swoje miejsce w szeregu”.
Wierzę, że ten projekt będzie kontynuowany i wszyscy będziemy mogli być dumni z naszego klubu.
To, z czego sam jestem bardzo dumny, to fakt odbudowania zaufania do Klubu, wielu instytucji i osób. Na samym początku, przedstawiając się skąd jestem, spotykałem się często z nieufnością, niechęcią, a wręcz ostracyzmem wynikającym z grzechów przeszłości. Jednak bardzo szybko udało nam się zdobyć na nowo zaufanie wynikające z pełnej jawności i rzetelności naszych działań. Przede wszystkim mogliśmy pokazać, że społecznie działamy w klubie, nie dla korzyści własnych, ale wyłącznie naszych piłkarzy. Zarówno seniorów, jak i wszystkich wychowanków.
Jest jeszcze jedna rzecz, z której mam satysfakcję, a która wyszła niejako przy okazji. Sam, będąc wcześniej spoza środowiska piłkarskiego i samego Lubonia, w ogóle nie angażowałem się w dawne waśnie pomiędzy Lubońskim, a Stellą. Mniej więcej rok temu, jeden dawny działacz, powiedział mi, iż podziwia nas, że w ciągu tylko jednej kadencji udało się doprowadzić nie tylko do zakończenia „wojny trzydziestoletniej”, ale wręcz do zdrowego współdziałania obu klubów. Tu jednak zasługi są po stronie działaczy obu klubów, za co wszystkim zainteresowanym bardzo dziękuję. Jednocześnie, żałuję ogromnie, iż zupełnie niepotrzebne waśnie pojawiły się gdzie indziej. Ufam, że nowy zarząd będzie w stanie i temu zaradzić.
Nowym prezesem Lubońskiego KS został pan Ryszard Dolata. Uważam, że jest to najlepsza osoba, jaka dzisiaj mogła się temu klubowi przytrafić. Jestem naprawdę zaszczycony, że właśnie jemu mogłem oddać stanowisko, ale też jestem pełen wiary, nadziei i najszczerszych życzeń, że będzie w stanie poprowadzić klub tam, gdzie swoją historią i marką na to zasługuje, a co ja osobiście nie byłem już w stanie zrobić.
Chcę złożyć wielkie podziękowania dla wszystkich, bez których niczego o czym wyżej napisałem, nie udałoby się zrealizować. Zwłaszcza dla najwytrwalszych członków Zarządu, którzy dbali o ten klub przez całą kadencję: tj. dla Tomka Domagały, Jana Kaczmarka i Macieja Witkowskiego. Ale też dla wszystkich, którzy nam zaufali: dla rodziców i wszystkich piłkarzy (a także, kilku piłkarek). Wreszcie, dla wszystkich instytucji i sponsorów, których – aby nikogo nie pominąć – pozwólcie, że teraz nie wymienię.
Na koniec chcę powiedzieć, że nie wyjeżdżam i nie umarłem, za to, jeśli będzie trzeba, to na miarę swoich możliwości, postaram się dalej być pomocny.
Roman Winkel
(Opracował Władysław Szczepaniak)
Nowy Zarząd LKS, od lewej: Michał Kaczmarek, Michał Balcerek, Tomasz Domagała (v-ce prezes), Adam Jarecki, Ryszard Dolata (prezes) Maciej Witkowski (skarbnik) i Jan Kaczmarek fot. Zb. Lubońskiego KS
Podczas uroczystych obchodów jubileuszu 100-lecia TMS „Stella”, Roman Winkel (z prawej) pogratulował i wręczył prezesowi „Stelli” – Szymonowi Dornie okolicznościowy grawerton fot. Krzysztof Krause
