Strona główna / Aktualności / Mikołaj czy Gwiazdor – kto przychodzi do wielkopolskich domów?

Mikołaj czy Gwiazdor – kto przychodzi do wielkopolskich domów?

Tak, jak trudno rozstrzygnąć spór o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą, tak nie ma narodowej zgody co do tego, kto przynosi prezenty w Boże Narodzenie – święty Mikołaj czy Gwiazdor?

Starsze pokolenie Wielkopolan pamięta zapewne, z jakim przejęciem czyściło się, pucowało starannie najlepszą parę butów w przeddzień 6 grudnia i ustawiało się je przy łóżku. Zasypiało się rojąc o cudownych prezentach, które w nocy roznosił, zostawiając je właśnie w wystawionym obuwiu, święty Mikołaj. Poranne przebudzenie było spełnieniem dziecięcych marzeń, gdyż czekały już przyniesione przez tajemniczego świętego cudowne prezenty. A to lalka, która płacze jak dziecko, a to klocki Lego, a to samochodzik na resorach. Takie to były cudowności dziecięcych prezentów sprzed dekad. Ten grudniowy poranek był jednak pełen napięcia, niepewności i strachu, bo Mikołaj dla dziecięcych urwisów i ananasów zostawiał nie podarki, a rózgę. Swoja drogą ciekawe, czy przetrwał ten zwyczaj, czy wielkopolskie dzieci czyszczą obuwie z nadzieją na hojność świętego Mikołaja?

Natomiast w wigilię Bożego Narodzenia przychodził Gwiazdor. To postać wywodząca się z ludowych przebierańców, kolędników, wędrujących od domu do domu. Wśród tych przebierańców, oprócz Diabła, Anioła, Śmierci, niedźwiedzia czy turonia, był także osobnik noszący gwiazdę, nieodłączny atrybut bożonarodzeniowych obyczajów. Była to postać ubrana w futrzaną czapę na głowie i kożuch odwrócony włosem na wierzch czyli baranicę. Twarz miał  ukrytą pod maską lub umazaną sadzą. Tenże to Gwiazdor nosił ze sobą dzwonek, wór z podarkami i rózgę dla niegrzecznych dzieci. Odpytywał niebożęta z pacierza i kolęd, znał dobre i złe uczynki i w zależności od wyniku wręczał prezent lub bił rózgą. Gwiazdor obecny był w Poznańskiem, na Ziemi Lubuskiej, Kujawach i Warmii czyli terenach dawnego zaboru pruskiego.

Kto zagości w naszych domach w tegoroczne święta, czy żywa będzie tradycja wielkopolska i przybędzie Gwiazdor z worem prezentów i rózgą na wszelki wypadek czy już jednak święty Mikołaj promowany w ogólnopolskich mediach, centrach handlowych i wszechobecnych reklamach?

Niezależnie od darczyńcy, życzymy wielu wspaniałych prezentów, spełniających nasze marzenia, dających radość i satysfakcję. Nie zapominajmy też o prezentach, których w worku ani Gwiazdora, ani świętego Mikołaja nie znajdziemy – o wzajemnej życzliwości, serdeczności i miłości, którymi możemy obdarować się przy wigilijnym stole i w każdy inny dzień. I tego właśnie życzy Drogim Czytelnikom „Gazety Lubońskiej” cała redakcja lubońskiego miesięcznika.

red. GL

Redakcja GL

Gazeta Lubońska - niezależne pismo i portal mieszkańców Lubonia.

Sprawdź również

Majówka na fogelce

Piątek 3 maja będzie można spędzić razem z Ośrodkiem Kultury w Luboniu!

Autobus linii 603

Jak pojadą autobusy w długi weekend majowy?

Nastąpią zmiany w funkcjonowaniu transportu publicznego na liniach podmiejskich. W dniach od 1 do 3 …

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *