Towarzystwo Miłośników Miasta Lubonia wzięło udział w 29. edycji akcji „Sprzątanie świata” odbywającej się 23 kwietnia 2022 roku na forcie głównym IX na poznańskim Górczynie. Jak się okazuje można harmonijnie połączyć działania proekologiczne z promowaniem historii.
„Sprzątanie świata – Polska” jest częścią międzynarodowego ruchu na rzecz ochrony przyrody „Clean up the World” zapoczątkowanego w 1989 roku w Australii przez znanego biznesmena oraz żeglarza – Ina Kiernana. Celem przedsięwzięć jest promowanie nieśmiecenia, edukacja odpadowa oraz inicjowanie działań, dzięki którym zmniejszy się nasz negatywny wpływ na środowisko. Bardzo ważne jest również to, że angażują się w nie społeczności lokalne, które jednocześnie poprzez to integrują się.
Tym razem nasze Stowarzyszenie po raz kolejny zostało zaproszone do udziału w uatrakcyjnieniu akcji sprzątania terenu wokół fortu głównego IX usytuowanego na Górczynie w rejonie ulic Leszczyńskiej oraz Czechosłowackiej. Inicjatorami przedsięwzięcia była nieformalna grupa społeczników i jednocześnie mieszkańców okolicznych domów pod wodzą zaprzyjaźnionego z nami Pawła Rybarczyka, którym los obiektu zarządzanego przez Wielkopolskie Muzeum Walk Niepodległościowych nie jest obojętny. Główną atrakcją po działaniach porządkowych była dość wyjątkowa możliwość zwiedzenia fortu, gdyż na co dzień nie jest on udostępniony dla ruchu turystycznego. Większość pomieszczeń jest bowiem wynajmowana komercyjnie różnym podmiotom gospodarczym.
Fort główny IX zbudowany w latach 1876-1880 jest jednym z ciekawszych i lepiej zachowanych dzieł fortecznych w Poznaniu. Prace prowadziła firma Baugesellschaft G. Stammer & Co. pod kierownictwem wojskowym hauptmana Grolsa i mistrza budowlanego Sixi. Powstał on w ramach modernizacji twierdzy podjętej zarządzeniem gabinetowym z dnia 24 czerwca 1872 roku. Przeprowadzono ją według nowatorskiej wówczas koncepcji fortyfikacji – systemu fortowego ześrodkowanego. Polegała ona na budowie wokół miasta pierścienia samodzielnych dzieł przystosowanych do obrony okrężnej. W Poznaniu w pierwszym etapie zrealizowano dziewięć artyleryjskich fortów głównych oraz trzy artyleryjskie forty pośrednie oddalone od centrum o około 4-5 kilometrów wraz z siecią dróg dojazdowych.
Największe wrażenie na zwiedzających wywarły rozmiary dzieła, porównywalne z założeniami urbanistycznymi. Jego szerokość od strony miasta wynosi około 300 metrów – dla porównania bok Starego Rynku w Poznaniu ma około 140 metrów. Najdłuższy podziemny chodnik liczy około 100 metrów. Możliwość zobaczenia całości tego typu obiektu, dobrze zamaskowanego w terenie i mało widocznego z zewnątrz, pozwoliła uświadomić sobie uczestnikom ogrom poniesionych podczas budowy nakładów finansowych oraz pracy. Biorąc pod uwagę fakt, że technika wojenna rozwijała się w drugiej połowie dziewiętnastego wieku bardzo dynamicznie, forty kilka lat po zakończeniu budowy stały się przestarzałe. Trud ich budowy był daremny i trzeba było je gruntownie modernizować.
Na koniec warto wspomnieć, że Polskę, ze względu na ogromną ilość zabytków fortyfikacyjnych określa się mianem „europejskiego skansenu fortecznego”. Nie ma w Europie innego kraju dysponującego tak bogatym zasobem budowli obronnych zaliczanych do światowego dziedzictwa kulturowego. Budowle te posiadają bardzo duże wartości kulturowe, materialne i użytkowe, stąd też powinny być szczególnie chronione. Powstawały one w myśl łacińskiej maksymy: Si vis pacem, para bellum (Jeżeli chcesz pokoju, szykuj się do wojny). To sparafrazowane zdanie pochodzi z prologu do dzieła „O sztuce wojennej” Wegecjusza, historyka rzymskiego z czwartego wieku naszej ery. Brzmi to szczególnie aktualnie w kontekście obecnej wojny w Ukrainie…
Przemysław Maćkowiak
Prezes TMML