Wąski przesmyk wzdłuż torów kolejowych po wschodniej ich stronie na odcinku od wiaduktu kolejowego w ul. Powstańców Wielkopolskich do ul. Krótkiej oraz tzw. górkę przy torowisku między ulicami Krótką, a Chopina niektórzy lubonianie upodobali sobie jako dzikie wysypisko śmieci.
Teren, o którym mowa należy do PKP i przypomina wysypisko śmieci stanowiące „bombę ekologiczną z opóźnionym zapłonem” dla środowiska, przechodniów oraz okolicznych mieszkańców
(czytaj szerzej w czerwcowym, papierowym wydaniu „GL”).
(red)
Foto. Paweł Wolniewicz