Trwają badania w rejonie ujęcia wody Mosina-Krajkowo. Jak mówi Ireneusz Chomicki, główny hydrogeolog Aquanet, poszukiwania złóż ropy i gazu mają miejsce w najcenniejszym rejonie jeśli chodzi o pozyskiwanie wody dla mieszkańców.
Poznańska spółka wodociągowa od końca czerwca protestuje przeciwko badaniom, które na zlecenie PGNiG prowadzi Geofizyka Toruń. Zdaniem głównego hydrogeologa Aquanet – Ireneusza Chomickiego, badania mogą mieć opłakane skutki dla pozyskiwanej wody. – Obawiamy się, że badania, przez wzbudzane drgania, mogą doprowadzić do zabarwienia wody ale też wzrost zanieczyszczeń organicznych, które będą powodować, że uzdatnianie wody będzie droższe – tłumaczy Chomicki.
Spółka obawia się także, że badania mogą być przyczynkiem do późniejszego wydobycia surowców w rejonie Mosiny. – Jeśli doszłoby do wycieku na przykład ropy czy rtęci, to nikt nie odważy się tej wody pić – mówi hydrogeolog – Kolokwialnie mówiąc, jesteśmy wtedy załatwieni – podsumowuje.
Więcej w rozmowie Piotra Izdydorskiego: